wtorek, 12 lipca 2011

Czy myślisz, że można tak łatwo zapomnieć??

"Pewien człowiek miał sen. Śniło mu się że szedł przez plażę razem z Panem.
Przez niebo przemijały sceny z jego życia. Przy każdej scenie zauważał dwa ślady stóp na piasku: jedne należały do niego, inne do Pana. Kiedy ostatnia scena z jego życia przeminęła przed nim, spojrzał z powrotem na ślady stóp na piasku. Zauważył, że wiele razy na drodze jego życia był tylko jeden szlak stóp. Zauważył także, że działo się to w najszczęśliwszym oraz w najsmutniejszym okresie jego życia. To go naprawdę zmartwiło i zapytał o to Pana: "Panie, Ty powiedziałeś, że kiedy zdecyduję się pójść za Tobą, Ty będziesz ze mną cały czas. Ale zauważyłem, że w czasie najbardziej bolesnych momentów mojego życia, był tylko jeden ślad stóp. Nie rozumiem, czemu kiedy potrzebowałem Ciebie najbardziej, Ty mnie opuszczałeś."Pan odpowiedział: "Mój synu. Moje drogie dziecko. Kocham cię i nigdy bym cię nie opuścił. W czasie twoich prób i cierpień, kiedy widziałeś tylko jeden ślad stóp, to było wtedy, kiedy niosłem cię na rękach." 

Ślady na piasku <-- Warto zabaczyć :)

Znów prześladują mnie te sny, te myśli... Co mam zrobić, żeby się tego skutecznie raz na zawsze pozbyć? Prawie co noc śni się to samo. Jak jakaś błędna obsesja. 

Naprawdę chciałam, ale udało mi się jakoś powstrzymać. Jakim cudem - tego nie wiem. Nie mogę... Teraz już na to nie pora. A poza tym czy to ma jakiekolwiek znaczenie?

7 komentarzy:

  1. Po obejrzeniu filmiku po moim policzku popłynęła jedna, wielka łza.
    Sny zazwyczaj odzwierciedlają to, co siedzi w naszej podświadomości. Może musisz się jakoś z tym pogodzić?

    OdpowiedzUsuń
  2. Przepiękne opowiadanie, na prawdę mnie wzruszyło. Teraz, szczególnie teraz gdy NIE WIEM co mam myśleć i robić. Zaraz odpiszę Ci na emaila, to zobaczysz...
    Takie filmiki jak ten... Mam wrażenie, że pisał i tworzył je sam Bóg. To niesamowite. Dziękuję Ci za to.

    Zapominanie jest higieną mózgu, ale tak często jest zbyt trudne dla nas...
    Przytulam Cię :***

    OdpowiedzUsuń
  3. Filmik rzeczywiście jest wzruszający. Ja też na nim płakałam, gdy pierwszy raz go zobaczyłam.

    Sapientia - jak wyrzucić pewne osoby z podświadomości? Wiem, że czas leczy rany, wiem też, że z biegiem czasu zaczynamy idealizować ludzi. Ale co w wypadku, gdy to wszystko jest niemożlwie? Nie mogę się z tym pogodzić. Muszę zapomnieć. Jakoś.

    Ewel - no właśnie, czasem nie da się tak po prostu zapomnieć. Czekam z niecierpliwością na maila :*

    OdpowiedzUsuń
  4. Idealizowanie kto nie ma z nim do czynienia? To jest totalna masakra, często jest tak, że im bardziej ktoś nas rani, tym bardziej my tę osobę pamiętamy. Uwierz mi, że mam podobny problem z "wyrzucaniem" z podświadomości. Mam okropny żal do tej osoby za to, że mnie zlekceważyła, a przecież w przeszłości byliśmy dobrymi znajomymi. I nic na to nie poradzę! Udaję, że jest fajnie, że się trzymam, ale tak naprawdę każdego wieczora męczę się z zasypianiem i pragnę tylko jednego, żeby mi się nie śnił...
    Jedyne, co mogę powiedzieć to: trzymaj się, z czasem - nam obu - uda się wyrzucić ich z podświadomości. ;-*

    OdpowiedzUsuń
  5. Ps. Pytanie, czy w Twoim przypadku należy wyrzucać z podświadomości i świadomości.
    Ale nie martw się, myśl pozytywnie.

    OdpowiedzUsuń
  6. Pamiętaj, że wszystko ma znaczenie. Wszystko.

    OdpowiedzUsuń
  7. Sapientia - w moim przypadku to nie wiem, bardziej chyba z podświadomości, bo ona właśnie przejawia się w snach. Tak myślę. Oby się nam udało :*

    OdpowiedzUsuń